O "Kwiecie Pustyni" dowiedziałam się w Internecie. Wcześniej kojarzyłam jedynie film, bo w trakcie jazdy do szkoły widziałam plakat. W sumie nie do końca wiedziałam, co to za dzieło, więc postanowiłam poczytać trochę recenzji. Już od razu się ucieszyłam, gdy dowiedziałam się, że książka jest oparta na faktach. Takie pozycje zazwyczaj są ciekawsze. W końcu doczekałam się jej w bibliotece i wypożyczyłam bez chwili zawahania.
Opowiada o młodej Waris, której imię znaczy w języku nomadów "Kwiat Pustyni". Autorka w tej książce dzieli się z czytelnikami swoimi dramatycznymi przeżyciami związanymi z obrzezaniem, które przeszła. Wielu z nas może uważać, że w dzisiejszym, "cywilizowanym" świecie nie ma miejsca na takie okrucieństwo, dlatego przeżyłam taki szok w trakcie czytania powyższego dzieła. Bo czy ktoś z nas, żyjących spokojnie w Polsce mógłby przypuszczać, że w ciągu roku zostaje poddanych obrzezaniu kilka milionów dziewczynek? Na pewno nie. Należy jeszcze dodać, że następuje ono w brutalnych okolicznościach. Bez znieczulenia, małe dzieci cięte są ( nie, wcale nie specjalnymi narzędziami) ostrymi kamieniami, starymi, zakrwawionymi brzytwami lub kawałkami szkła. Potem znachorka zszywa wszystko używając igieł roślin, a następnie "pacjentkę" zostawia się na kilka dni samą na środku pustyni. Ktoś mógłby zapytać: Po co to wszystko? Odpowiedź jest prosta: Nie jest to żaden obrzęd religijny, w niektórych krajach kobiety nadal traktuje się przedmiotowo, sprzedając je za miskę ryżu lub wielbłądy, a nowy pan młody chce mieć pewność, że jego małżonka jest stuprocentowo "świeża".
Bohaterka pochodzi z Somalii, gdzie takie praktyki są na miejscu dziennym, tak jak w ponad dwudziestu innych krajach Afryki. Jednak niestety, rozprzestrzenia się to też, na inne, cywilizowane kraje. Oczywiście, spora część dziewczynek umiera po takim "zabiegu". Większość przez zakażenie, złe zszycie rany, a niektóre po prostu nie wytrzymują bólu.
Warto też wspomnieć o podtytule książki : " Z namiotu Nomadów do Nowego Jorku". Waris Dirie udowodniła, że wszystkie bariery można przełamać. Pomimo wielu trudności, udało jej się wyjechać i rozpocząć normalne życie. Została modelką, a sława dała jej siłę, by opowiadać o okrucieństwie obrzezywania dziewczynek światu. Sama przeżyła ten koszmar, więc stara się naświetlić ludziom problem, którego nie zauważają, nigdy wcześniej o nim nie słyszeli. Po co tyle niepotrzebnych śmierci i bólu?
Książka daje też jedno świadectwo: to życie pisze najokrutniejsze historie. Nic, co zostało zmyślone przez autora, nie jest w stanie zawrzeć tyle bólu, co biografia. Przykładów na to w literaturze jest bardzo wiele. Oczywiście pragnę gorąco zachęcić wszystkich do przeczytania.
Ja do tego typu mam dziwny opór, może kiedyś się przemogę?
OdpowiedzUsuńo książce słyszałam juz dawno, jednak ciągle cos mnie powstrzymuje przed przeczytaniem. Sama nie wiem dlaczego... Może to trudna tematyka?
OdpowiedzUsuńFilm ogłądałam i płakałam jak głupia na nim, książkę mam w planach :)
OdpowiedzUsuńCzytałam książkę, pamiętam, że zrobiła na mnie niesamowite wrażenie. A w ogóle to Warris mieszkała przez jakiś czas w Gdańsku, uwielbia Polskę! :)
OdpowiedzUsuńTa książka leży u mnie na półce. Już nie mogę doczekać się momentu kiedy to zacznę ją czytać :D
OdpowiedzUsuńTo prawda, że życie pisze najokrutniejsze historie. Tego typu książki zwykle sobie dawkuję, robią na mnie potężne wrażenie. Na pewno jednak po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńCzytałam i oglądałam film. I z pewnością jeszcze nieraz przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńRównież czytałam i oglądałam film. Historia okropna z jednej strony i dająca wielką nadzieję.
OdpowiedzUsuńMasz rację- życie pisze najgorsze historie.
Książkę również polecam!
Powinni zakazać obrzezania. To jest straszne.
OdpowiedzUsuńA książkę z pewnością przeczytam.
Och, jak długo szukam tej książki! I jeżeli nie znajdę to ściągnę ebooka, bo nie wytrzymam! ;)
OdpowiedzUsuńPozwolę sobie Ci coś polecić. Czytałaś może 'Spaloną żywcem'? Też opowiada o wielkiej krzywdzie, wyrządzonej młodej dziewczynie.
Mam w planach, ale kiedy przeczytam to nie wiem
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam i także polecam. Trudna tematyka, tym bardziej, że autorka dokładnie opisuje wydarzenia. Ciężko czytało się scenę obrzezania Waris. Obok książki nie da się przejść obojetnie, polecam wszystkim.
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu, ale od tego typu książek stronię... chociaż film kojarzę, może faktycznie oglądałam?
OdpowiedzUsuń[magiaksiazek.blog.onet.pl]
To, że książka jest oparta na faktach autentycznych, nadaje jej takiego niesamowitego klimatu twardej rzeczywistości. No i zmusza do refleksji...
OdpowiedzUsuńO historii Waris już słyszałam za przyczyną filmu (zwiastun jest niesamowity!!). Książka w bibliotece jest, ale pomimo tego nie mogę się przemóc do sięgnięcia po tę książkę- możliwe, że jak na mnie będzie ZBYT prawdziwa albo będzie zawierała ZBYT wiele bólu. No nic, zobaczę ;).
Pozdrawiam :)
Wiele słyszałam, ale ksiażki na faktach nie bardzo mnie ciągną.
OdpowiedzUsuńMuszę przeczytać :) Zacznę uważniej rozglądać się w bibliotece, bo z funduszami krucho, ale jakoś ją zdobędę ;) Słyszałam pozytywne opinie o filmie, muszę kiedyś obejrzeć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
nie przeczytam.
OdpowiedzUsuńKurcze, mam tę książkę na półce i jak dotąd jej nie przeczytałam a po tak zachęcającej recenzji, nabrałam ochoty. Szkoda tylko, że doba jest taka krótka :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam film i książkę. nadal chce mi się płakać jak pomyślę co ona musiała przeżyć jak była mała:( polecam ją i uważam, że każdy powinien ją przeczytać i zrozumieć jaki ma szczęście, że ni musi przejść to co ona w tak młodym wieku!
OdpowiedzUsuńFantastyczna książka ! Trzyma w napięciu! Zdziwiłam się bardzo bo była już od pierwszych słów ekscytująca, a za zwyczaj książki zaczynają się niezbyt ciekawie. Bardzo ją polecam! :D
OdpowiedzUsuńKsiażki nie czytałam, ale widziałam na jej podstawie film. I na pewno sięgnę kiedyś po ksiażkę.
OdpowiedzUsuń